>>281783Masz rację, nie posiadało się takiej świadomej wiedzy, albo doświadczenia z innymi dziełami tego typu - miało się uczucia i na bazie tych uczuć się oceniało gierki, książki, filmy, etc. pomimo tego że tych uczuć nie za bardzo dało się ująć w słowach ani jakoś introspektywnie przeanalizować co w danej rzeczy wywołuje takie i takie emocje.
Ale mimo wszystko, czułeś w wielu momentach że coś jest nie halo, lub że coś jest dobre. Może nie było rozmyślań czy świat jest zlepką wymyślonych wcześniej rzeczy, ale nie oznacza że to nie wpłynęło na ocenę emocjonalną w jakiś sposób.