No.90191
to bardziej uczucie że nie umiesz się bawić jak inni (podobnie mam)
No.90204
jesteś spokojny ułożony wychowany chłopiec, po co się emocjonować, po co krzyczeć i się uśmiechać, jeszcze problemy jakieś będą
No.90208
>jestescie tylko npcami
tak
to o czym mówisz u loszek to ich zjebane hormony a nie jakieś tam emocje
wszyscy są npcami i uśmiechają się na pokaz
No.90212
nie mam tak
muszę specjalnie wygłuszać emocje bo mnie nosi jak sapkowskiego przed bigosem
No.90242
>>90182musisz przejąć kontrolę nad własnym życiem i zostać głównym bohaterem, byń bardziej egoistą, pewnym siebie i lub samego siebie i to co robisz, jak się ubierasz itd.
No.90247
>>90204tak i nienawidze tego
ostatnio w pracy ktos mnie zapraszał na >granie w planszówki
to se pomyslalem od razu
>aha juz kazdy mnie rozpoznaje ze jestem nudnym smieciem (zgodnie z prawda) i ze mnie mozna zaprosic na zabawy i rozrywki dla nudziarzy pierdolonych>>90208faceci tez sa rozni prosze nie robmy tutaj kobiety to kurwy czy nie kurwy fred
no hormony powoduja emocje ale to nie sprawia ze te emocje sa falszywe czy zmyslone
moze ja mam hormon sraki albo taki obnizony albo hormon polozamulacyny podwyzszony 3x ale co to wnosi do dyskusji
>>90242pewnie racja
No.90250
na odwrut jest, wszyscy są npctami tylko nie ty
a nawet jeśli tak nie jest to i tak warto tak myśleć
No.90255
przemyślenia na poziomie gimbusa fred
No.90257
co to za bajka na picrel
No.90273
>>90257wściekłe pięści węża
No.90300
kocham cię opie
No.90302
>>90300to nie jest prawda
No.90350
no generalnie dusza nie istnieje, wolna wola też nie istnieje, a nasze działania i samopoczucie są ściśle związane z chemią w naszym organizmie
im szybciej się z tym państwo pogodzą, tym lepiej
No.90362
>>90361dowód na oczywiste rzeczy?
chcesz powiedzieć że nie masz w organizmie chemii i hormonów które tobą kierują?
No.90371
>>90362tego jak dokładnie działa mózg nauka nie wie, zagadnienie istnienia duszy może zaś się okazać nie do udowodnienia jej aparatem
generalnie ludzki mózg jest tajemnicą nawet dla neurologów, psychiatrów i biologów, nie znamy nawet dokładnych mechanizmów działania najprostszych schorzeń, cała psychiatria działa na zasadzie małpy naciskającej losowo przyciski na kompie i jak COŚ jej przypadkiem wyjdzie to tak robi
także na tym etapie odrzucanie w 100% istnienia duszy lub czegoś do niej podobnego, albo sprowadzanie działania mózgu do impulsów elektrycznych i hormonów jest po prostu nienaukowe i świadczy raczej o ignorancji i przyjmowaniu czegoś na wiarę
No.90385
>>90362nie mam, mną kieruje Bóg Honor i Zamułka
No.90386
lepiej żeby dusza istniała jednak, perspektywa pójścia do piachu i nieistnienia trochę smuci
https://ziemniachan.org/static/emotki/smutas.gif No.90388
>>90386mnie smuci dokładnie coś odwrotnego
że jak istnieje nieśmiertelna dusza to będę w tej czy w innej formie dalej się musiał męczyć
No.90391
>>90388a może po ziemskich mękach trafisz do lepszego świata, a tutaj byłeś po to, żeby docenić ten stan szczęścia
nigdy nie wiesz, anon
No.90392
>>90391a mozż trafię do gorszego gdzie bedę cierpiał wieczne męki piekielne?
to ja już wole mieć spokój
No.90395
>>90392będzie śmiesznie, jak się okaże że trafisz tam gdzie będziesz chciał
chujowy by było na własne życzenie trafić na męki
No.90408
>>90392wieczne męki zakładają tylko religie abrahamowe i to ich mainstremowe wersje bo np sufizm czasami przyjmuje piekło tymczasowe
jak na moje szansa jest mała, będzie albo reinkarnacja albo wieczna zamułka
No.90527
>>90182cierpisz na anhedonię
No.90528
>>90525kiedyś miałem ale jak zdałem sobie sprawę że 90% internetu ma gorszy autyzm odemnie to przestałem się wkurwiać
No.90534
>>90525zabawne jakie to prawdziwe, nie bez powodu na chanach czy jakichś kiwifarms szukają sobie potem takich atrakcji xD
No.91838
>>90350w tym słynnym śląskowidzeniu było to poruszone przy okazji "alterów" Susan
- miała kilka niezależnych od siebie osobowości
w zasadzie każde najmniejsze wydarzenie lub zażyta substancja sprawia że stajemy się inną osobą więc ciężko tu mówić o jednej prawdziwej ludzkiej personie czy duszy
No.91857
>>91838w echopraksji też to było poruszane w kilku wątkach
widać, że to takie prywatne przekonanie pana wattsa przelewane do książek, ale ciężko się mi z nim nie zgadzać zwłaszcza że nigdy nie wierzyłem w religijne mambo dżambo
No.91862
>>91857muszę się zabrać za tą echopraksję bo ślepowidzeni ebin/10