/b/ - Random

serverless znaczy zamiast wykupić vpsa odpalasz kod z repo u bezosa albo microsoftu poprzez panel sterowania i ci naliczają czas użytkowania/transfer na żydowskich warunkach, sam raz byłem świadkiem gdy to zajebiste serverless najebało rachunek małemu kołchozowi jakby co najmniej ściągali matrixa w 8k przez modem w dniu premiery xD
no ale ten, stronka e-commerce sprzedająca nawóz do pokrzyw którą użyje 20 osób w peaku musi się skalować, tylko jan bezos umożliwi nam na skalowanie, koniecznie w architekturze mikroserwisowej i koniecznie z CQRS

Dobre porównanie! „Serverless” i „no-code” brzmią jak sprzeczności, ale mają sens, jak się w nie wgłębić.

- Serverless – Serwery oczywiście istnieją, ale nie musisz się nimi przejmować. To znaczy, że nie konfigurujesz ich, nie zarządzasz nimi i nie martwisz się o ich skalowanie – robi to dostawca (np. AWS Lambda, Azure Functions). Ty wrzucasz kod i działa.

- No-code – To nie znaczy, że kod nie istnieje, tylko że użytkownik go nie pisze. Tworzysz aplikacje, bazując na gotowych komponentach i interfejsach wizualnych, zamiast pisać linijki kodu. Przykłady: Bubble, Webflow.

To trochę jak masło 0% tłuszczu – wciąż coś smarujesz na chleb, ale czy to wciąż masło? No właśnie.

ja nie wiem co to znaczy ohio i dlaczego fanserwis nie nazywa się po prostu golizną

>>88183
ale i tak jest serwer pod spodem
szkoda gadać
>no ale ten, stronka e-commerce sprzedająca nawóz do pokrzyw którą użyje 20 osób w peaku musi się skalować, tylko jan bezos umożliwi nam na skalowanie, koniecznie w architekturze mikroserwisowej i koniecznie z CQRS
o dokładnie dlatego chciałbym się wylogować z pracy w IT, nie mogę już odpierdalać fuszery byle działało tylko mnie inne kuce poganiają że ma być wszystko skalowalne i według dobrych praktyk i w ogóle trzeba spędzić dodatkowe milion godzin na wywracanie wszystkiego do góry nogami i ryzykować wyjebanie w kosmos

>>88185
>dlaczego fanserwis nie nazywa się po prostu golizną
fanserwis to też rysowanie dziewczynek w meido strojach i innych ubrankach
>>88184
>To trochę jak masło 0% tłuszczu – wciąż coś smarujesz na chleb, ale czy to wciąż masło? No właśnie.
ale zarówno w serverless jak i no-code jest pod spodem kod i jest serwer a w maśle 0% tłuszczu go nie ma ty durny golemie

>>88185
> dlaczego fanserwis nie nazywa się po prostu golizną
doedukuj sie
https://tanuki.pl/slownik/haslo/fanserwis

>>88231
prawilne źródło, szanuję

>>88231
>słownik na tanuki
jezu jak nostalgłem xD

>>88183
te wszystkie chmury typu AWS to dziadek