>>88420>wszystkie gdzie na feacie jest travis są takie same no to prawda xD
wszystkie featy travisa są takie low effort już nie pamiętam od ilu lat
pomijając to to album jest całkiem zróżnicowany, masz takie moshpit utwory typu pop out, minimalistyczne bity (evil jordan) bardziej mainstreamowe (rather lie), rage (cocaine nose), takie pozytywne (like weezy), eksperymentalne (opm baby)
jego gimmick w tej erze to że robi tzw. deep voice i brzmi trochę jak future (embedrel)
w wlr v2 erze robił tzw. baby voice i to jest ulubione fanów ale większość trackow tego typu (pissy pamper/kid kudi, molly, you can do it too) to leaki bo potem z kanye zmienili cały album w ostatniej chwili, wlr wyszło, było bardzo szkalowane ale potem doceniane i ukształtowało jak brzmi obecny underground rap (ken carson, destroy lonely itd.)