>>216926mnie denerwowało napierdalanie na radio i ziemniachan przez podżegaczy w co drugim fredzie to tu przyszedłem bo anon znaczy kontrarianin, może gdyby sie zamknęli jak już damian kopnał w dupę radyjko to bym nadal na wilnie siedział, nie wiem czy inni mieli tak samo. w końcu się chyba okazało że ci damianowi sprzymierzeńcy w wojnie ziemniaczano-wileńskiej chcieli zabić wilno i jak tylko ruch zaczął spadać to sie ewakuowali bo misja wykonana no i mamy to co teraz
w sumie od kopnięcia w dupe saraby do przegonienia wilna ruchem minął jakiś rok więc to nie tak że wszyscy od razu poszli bo przez długi czas ziemniak miał ruch na poziomie 30 postów i dopiero w piątki się na radio budził