/b/ - Random

nie znam się na rowerach

nie
a pewnie jeżdżę najwięcej na tym henie
wyjebane w sprzęt

jak nie masz s-worksa to nie możesz nazywać się rowerzystą
czy co tam jest najdroższe na rynku

zwracają tylko uwagę jak nie jest przypięty bo można go wziąć i nim się przejechać

jest taka choroba wśród rowerzystów, zwłaszcza szosowych, jak pogoń za idealnym sprzętem
znałem ludzi wypierdalających dosłownie dziesiątki tysięcy złotych w złożenie od zera ich idealnego roweru, na najwyższych grupach osprzętu, z jakimiś egzotycznymi karbonowymi częściami, wychodziła konstrukcja lekka jak jaja komara na najlepszych częściach, na której… amator miał takie same osiągi jak na dużo tańszym rowerze a pros był w stanie urwać kilkadziesiąt sekund na kilkadziesiąt kilometrów xD
hobby jak każde inne i nie mnie tu oceniać, jeżeli komuś to sprawia przyjemność to ok, gorzej jak taki delikwent nigdy nie jest ucieszony i zadowolony z tego roweru
inną odmianą jest wymienianie roweru co sezon, kupowanie konstrukcji które spokojnie mogłyby jechać w pro tourze i doszukiwanie się w nich wad, żeby móc za rok znów zmienić sprzęt xD

dla mnie osobiście to antyteza cieszenia się z hobby, takie gonienie królika, którego nigdy się nie dogoni, osobiście chyba bardziej rozumiem kogoś, kto po prostu kupuje rower adekwatny do jego możliwości i cieszy się z jazdy
nawet tania szosa, trekking, czy góral może dać w chuj radości jeżeli po prostu będziemy go wykorzystywać do tego do czego był przeznaczony, czyli jeździć

>>203277
ja to nazywam onanizm sprzętowy
może dotyczyć praktycznie każdego hobby
patrz fotografowie którzy bardziej interesują się aparatami i obiektywami niż robią zdjęcia
łącznie z wynaturzeniami typu audiofilstwo gdzie bardziej niż muzyka interesuje cie czy słyszalne są częstotliwości 15Hz

>>203277
to jak audiofile

>>203279
>patrz fotografowie którzy bardziej interesują się aparatami i obiektywami niż robią zdjęcia
to akurat świetny przykład, bo tam dosłownie 99% ludzi interesuje tylko sprzęt fotograficzny, a zdjęcia, obraz to dla nich taki produkt uboczny, mogłoby go nie być xD
>>203280
tak, ale nie do końca, bo akurat w rowerze jesteś w stanie doświadczalnie pokazać że ujebałeś z wagi 15g już chuj, że jak się wysrasz to więcej spadnie waga całości xD a audiopefofilom różnice się głównie wydają, a w zasadzie to po prostu nie istnieją xD

>>203279
albo kolekcjonerzy retro co muszą mieć sprzęt stan igła bez zadrapań z pudełkiem

>>202910
nie jestem murzynem ani cyganem więc nie