>>258288najebane koleżanki na imprezach to jest straszliwy żywioł, zwłaszcza jak się zagada z tobą i nie chce się jej przerywać rozmowy
>anon fajnie się gada, wejdź ze mną do kabiny bo mi się siku chceraz miałem sytuację na jakimś koncercie gdzie było mało toi toiów, że dwie obce lochy jak sami poszliśmy w krzaki lać bezceremonialnie podeszły do nas jakby nas tam nie było, wypięły gołe dupska w naszą stronę i zrobiły swoje